Sunday, August 23, 2009

seaside




















































wypad do chałup przeskoczył moje oczekiwania.działo się tak dużo, że nie mam siły wszystkiego opisać. przypuszczam, że bolałyby mnie palce od uderzania w klawiaturę. w skrócie były chałupy - sponsorowane w szczególności przez bananowe towarzystwo oraz firmy roxy&quicksilver, imprezy na plaży, mrożona kawa (pyyyyszunia ;D), ponownie imprezy na plaży, zwiedzanie hellowych zakątków stopem, kiteboard, zatoka+plaża, gdańsk, sopot, gofry, wino pod molo, szampan w mandarynce, niebieskie okiennice, forget-me-not...nowe słoneczkowo-pociągowe znajomości + niewielka ilość snu!!!!!!!!!!
GENIALNE!

No comments: